Minimalizm to jeden z najbardziej utrzymujących się w ostatnich latach trendów w architekturze wnętrz. Jego motyw przewodni jest taki, żeby zminimalizować urządzenie mieszkania do absolutnego minimum potrzebnego do tego, aby można było z niego korzystać i wygodnie w nim żyć. Minimalizm ma na celu przede wszystkim prostotę. Prawdopodobnie na wykształcenie się takiego stylu złożyło się wiele czynników, a jednym z nich jest coraz szybsze tempo życia współczesnego człowieka, a związku z tym zwiększona funkcjonalność przestrzeni, w której na co dzień przebywa.
Drugą rzeczą jest styl życia, który z czasem również uległ dużej zmianie. Po zachłyśnięciu się konsumpcjonizmem ludzie zaczęli bardziej świadomie patrzeć na sprawy tego, ile posiadają i poddawać to analizie. W związku z tym gromadzenie dużej ilości rzeczy, których się praktycznie nie używa i z nich nie korzysta w mieszkaniu zaczęło się wydawać niekoniecznie pozytywną rzeczą. Jeszcze inne aspekty to takie, że coraz więcej ludzi mieszka samotnie w mieszkaniach o małym metrażu, a takie po pierwsze łatwiej urządzić w minimalistycznym stylu, a po drugie ograniczyć koszty ich utrzymania. Minimalizm stał się więc w ostatnich czasach oznaką dobrego smaku, który wiąże się z nowoczesnym oraz postępowym stylem życia, a także troską o losy świata, związaną z ideologicznym ograniczeniem konsumpcjonizmu.
Praktyczność minimalistycznego wnętrza
Minimalistyczne wnętrza cechują się przede wszystkim ogromną praktycznością w kwestiach tak przyziemnych, a jednak niezwykle istotnych jak sprzątanie. Najprawdopodobniej właśnie z tych względów, a wcale nie estetycznych mieszkania w stylu salonu naszej babci, z bibelotami zalegającymi na każdej półce, już bardzo dawno wyszły z mody. Są po prostu absolutnie niepraktyczne. Przypomnijmy sobie tylko, a jeśli tego nigdy nie doświadczyliśmy to wyobraźmy sobie, jak wygląda sprzątanie takiego mieszkania. Podnoszenie każdego przedmiotu osobno, żeby wytrzeć z kurzu półkę pod spodem, a także czyszczenie samych przedmiotów, które mają tragiczną tendencję do gromadzenia kurzu może doprowadzić do szału. Urządzanie mieszkania w stylu minimalistycznym charakteryzuje się tym, że nie zostawiamy na wierzchu praktycznie niczego. Jeśli mamy jakieś drobiazgi, to chowamy je w pudełkach albo kartonach, tak, żeby nie były one widoczne na wierzchu. Minimalizm dąży także do uproszczenia wszelkich powierzchni w mieszkaniu. We wnętrzach minimalistycznych nie wstawia się raczej zdobnych mebli z rzeźbieniami, a jeśli już to naprawdę rzadko i ewentualnie pojedyncze sztuki, które mają na celu nadanie wnętrzu niepowtarzalnego charakteru. Dominują meble proste, najlepiej z gładkimi frontami. Dzięki nowoczesnym technologiom w szafkach nie trzeba nawet montować klamek, bo można otworzyć je za pomocą specjalnego mechanizmu poprzez naciśnięcie drzwiczek dłonią.
Nowości technologiczne w minimalistycznych wnętrzach
Nie jest łatwo stworzyć wygodne, minimalistyczne wnętrze, bo jednak do codziennego życia potrzebujemy przynajmniej pewnej ilości przedmiotów. Minimaliści jednak dążą do tego, żeby je zredukować, co umożliwiają im nowości ze świata inżynierii. Można na przykład zamiast łóżka i kanapy osobno wstawić rozkładany tapczan, który za dnia będzie nam służył jako kanapa, a w nocy zamieni się w łóżko. Oszczędzi nam to zarówno wydatków, jak i przestrzeni. Ostatnio można też spotkać składane meble, albo na przykład zabudowę kuchenną, która jest ukryta w zamykanej szafce. Jeśli chcemy użyć kuchenki, otwieramy drzwiczki, za którymi ona się chowa. Jednak gdy chcemy po prostu spędzić czas w salonie możemy zamknąć te drzwiczki i zamienić salon z aneksem kuchennym w salon. Można też spotkać mieszkania kompaktowe, które dzięki specjalnie zaprojektowanym meblom umożliwiają kilka różnych wystrojów i aranżacji tego samego pomieszczenia. Tych samych mebli, otwierając je w inny sposób, możemy użyć do stworzenia sypialni, pokoju dziennego albo gabinetu. Na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań, które mają na celu uproszczenie naszego codziennego życia.
Czy minimalistyczne wnętrze jest dla mnie?
To, czy dobrze będziesz się czuł w minimalistycznym wnętrzu i czy sprawdzi się ono w twoim przypadku, zależy przede wszystkim jakiego typu człowiekiem jesteś. Na pewno nie jest to dobry wybór, jeśli miłujesz się w ozdobach, rzeźbieniach i przepychu. Jest jednak wartościową opcją do rozważenia, gdyż ma niezwykle dużo zalet. Przede wszystkim prosta i łatwość w utrzymaniu takiego mieszkania, które jest wielkim plusem jeżeli jesteś zabiegany i nie lubisz sprzątać. Druga rzecz to przestrzeń. W minimalistycznych mieszkaniach wyposażenie ograniczone jest do minimum, oczy mogą więc odetchnąć przestrzenią. W takim mieszkaniach można poczuć się swobodniej, odetchnąć i odpocząć. Prosta kolorystyka, nieskomplikowane kształty oraz przestrzeń dadzą naszym oczom poczucie ulgi, zwłaszcza po długim dniu spędzonym w miejskim gąszczu.